wtorek, 21 marca 2017

Mój nowy kolor włosów a typ urody stonowane lato

Typ urody stonowane lato, hmm że nie kochany przez słowianki za ziemistą cerę to jeszcze ten kolor włosów. Oj właśnie mój kolor włosów hehe jaki ja mam naturalny ... już sama nie wiem :). Kiedyś był ładny z balejażem we włosach kiedy słoneczko przygrzało ... no ale to było dawno. Często zastanawiałam się nad powrotem do koloru ale odrost centymetrowy doprowadzał mnie do rozpaczy, no i twarz już nie tak młoda nastoletnia - więc za smutno koło twarzy i zbyt poważnie. Więc nie godząc się z matką naturą i sprzeczając z nią , że mogła się bardziej postarać ( kobiecie ciężko dogodzić) szukałam . Jak zepsułam efekt , mój kochany fryzjer zawsze mnie ratował :))).
Oj długo opierałam się informacją z blogu blondeme.pl - a tak w ogóle dziękuje, że zdradziłaś jak ty to robisz. Ja nie osiągnęłam za pierwszym razem takiego efektu jak ty, ale jestem pozytywnie zachwycana. Chylę czoła i biję się w piersi ze 3 lata zwlekałam by wreszcie spróbować 12% wodzie + alfaparf 11.11 + 410 .
Jeszcze przebija się niewielki żółtek włoskowy , aleeee bliżej mu do beżu niż drogeryjnej żółci.
Bardzo się bałam tego koloru i wstępując do sklepu fryzjerskiego wybierałam wszystkie oprócz tej , no i efekty ... takie że zdjęć nie ma i nie będzie.
410- blondy prosiła , aby zaczynać od 0,5 cm ale ja stwierdziłam, że wypośrodkuję i zacznę od 3 cm i będę zwiększać do 6 cm przyglądając się jak moje "oporniaki" się zachowują i jak bardzo po pierwszym farbowaniu są siwe. Muszę jeszcze pofrunąć do apteki po gencjane i zrobić maseczkę z niej jak "nakazuje" blondi - no bo chyba jednak muszę zacząć ją słuchać :)))).....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mój nowy kolor włosów a typ urody stonowane lato

Typ urody stonowane lato, hmm że nie kochany przez słowianki za ziemistą cerę to jeszcze ten kolor włosów. Oj właśnie mój kolor włosów hehe ...